środa, 20 lipca 2016

Angkor 20.07.2016

Nasz Tuk-Tuk gotowy do drogi

Dzisiaj duża pętla

Jak duża pętla to dużo bagażu



Pre Rup




Ach, jak Prosiaczek lubi słonie





Natura bywa niesamowita


Ta Som







Preah Khan






tak Angkor wyglądał jeszcze 25 lat temu


to samo miejsce teraz


prace renowacyjne Angkoru

Świątynia w deszczu (zdjęcie zdjęcia)


nam ciągle świeciło słońce







Zagadka na dzisiaj, co widać na tym zdjęciu:


W drodze powrotnej Bajon raz jeszcze skąpany w popołudniowym słońcu
widok absolutnie doskonały
zdjęcie nieobrabiane - to naprawdę tak wygląda



Słonie dla mniej wytrwałych w drodze na górę Phnom Bakheng 
- my idziemy pieszo popatrzeć na Angkor Wat "z góry"





a na koniec dnia, basen

i kolacja w wyborowym towarzystwie


Niewyobrażalnie wystraszyła się Ania, 
kiedy w restauracji hotelowej ta piękna i pulchna żaba po prostu weszła jej pod stołem na stopę


2 komentarze:

  1. I jeszcze powiedzcie, że ten pomarańczowy pająk i jego pajęczyna były prawdziwe... ;) akurat!

    OdpowiedzUsuń
  2. Natura bywa niesamowita, choć trudno w to uwierzyć

    OdpowiedzUsuń