czwartek, 21 lipca 2016

Angkor 21.07.2016

Ostatni dzień w Kambodży w którym staramy się złapać ujęcia do filmu,
 który powstanie po powrocie




a co to mi tu usiadło na nosie, powiedział Prosiaczek 😉



a po zwiedzaniu masaż nóg


kmerski obiadek Lok-lak


i basen w oczekiwaniu na samolot


Czas na podsumowanie:


na nogach w tym upale i często po schodach [km], nie licząc oczywiście tuk-tuka ☺


a teraz czas przedostać się do Wietnamu, głównego celu naszej podróży, czyli REP-DMK i DMK-HAN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz